W czasie kiedy mnie nie było dużo się działo na naszej budowie ,praca idzie do przodu od czego by tu zacząć, mamy już ścianki działowe prawie wszystkie jeszcze zostało trochę do wymurowania na poddaszu ,położony dach i ocieplony , okna połaciowe także już są zamontowane.
W dniu dziśiejszym dekarze robili ostatnie poprawki i obrabiali kominy ,także kolejne pieniądze wydane, ale jak patrzymy z mężem na dom to wiemy i było warto :)
Oczywiście na potwierdzenie tego wszystkiego załączam zdjęcia :
poddasze jeszcze przed ściankami,
tymczasowe schody specjalnie dla mnie od szwagra,
trochę dachu i balkon który chłopaki zaczynają szalować,
no i zalewamy
ściana między dachami ocieplona,położona siatka,klej i puc bo póżniej ciężko było by wejść,
wełna na ocieplenie dachu najpierw 15
nareszcie nie pada i można wykończyć kominy po długich negocjacjach czym je obrobić staneło na pucu z żywicy epoksydowej ,pomalowane sa narazie podkładem a nastepnie pucem,
efekt jest taki jeszcze zostały do zamontowania kratki w kominie
pierwszy pokuj na poddaszu
a to wejście do sypialni,
łazienka na poddaszu,
a to nasz piękny dach
zaświeciło słonko :)
od tyłu domu
z przodu ,mam nadzieję że, spodobają się zdjęcia.
a no i najważniejsze WIECHA WISI 
